Shiba Desor to specjalistka z Indii, która zajmuje się tematami dotyczącymi środowiska naturalnego. Jako badaczka i aktywistka bierze udział w konserwacji lasów pod opieką społeczeństw lokalnych. W ostatnich paru latach interesowała się tematami całożyciowego stosunku człowieka i żywności. Niedawno razem z dwoma współpracownikami opublikowała książkę o odpowiedzialnej konsumpcji dla dzieci, w której rozważa różne aspekty naszego systemu żywnościowego i rolnictwa, w tym nasion.

Nagranie video tego wywiadu jest udostępnione na końcu tego artykułu.

Jakie znaczenie mają dla Ciebie nasiona?
Nasienie to początek życia: to cud, magia. Zawiera w sobie życie i daje nam nadzieję, że przyjdzie coś lepszego. Z politycznego punktu widzenia nasiona są również głównym źródłem suwerenności dla rolników w Indii. Kontrola nad własnymi nasionami jest bardzo ważna. Różnorodność nasion oraz mnogość plonów jest również bardzo ważna, przede wszystkim w obliczu zmian klimatycznych oraz degradacji środowiska naturalnego, których połączenie stwarza bardzo nieprzewidywalną sytuację.

Mamy również Twoją nową książkę. Co mówi ona o nasionach?
Książka nosi nazwę „Something to Chew On” („Coś do żucia”) i jest przeznaczona dla dzieci. Przy pomocy komiksów i prostych tekstów staramy się tematyzować różne kwestie dotyczące naszej żywności, również środowiska naturalnego, zdrowia a nawet sprawiedliwości ekologicznej. To, na co teraz patrzymy, pokazuje nam, dlaczego ci, którzy oszczędzają nasiona, są tak ważni. Prawdziwi oszczędzacze nasion to rolnicy, którzy na swoich polach nadal uprawiają tradycyjne nasiona.

14191974_10154333727415638_3393792268661530353_n

Okładka książki „Something to Chew On”.

Jeżeli dobrze to rozumiem, jest bardzo ważne, by rolnicy nie musieli nieustannie kupować nowych nasion. Czy to jest możliwe w dzisiejszych Indiach?
Myślę, że tak. Nadal tak się dzieje w wypadku wielu innych form rolnictwa, jakie praktykowane są dziesiejszych Indiach. Przez ponad 7 000 lat uprawiania rolnictwa nasion na rynku nie było. Ta uprzemysłowiona forma rolnictwa jest bardzo nowa i walczy z własnymi problemami, takimi jak pułapki długowe dla rolników. Dlatego jest bardzo ważne, byśmy rozglądnęli się za nowymi alternatywami. Istnieją ludzie, którzy tak robią przez całe swoje życie. Są jednak również tacy, którzy powrócili. Pojawiają się również nowe formy dzielenia się w ramach wspólnot, które podejmują wyzwanie, by walczyć z innymi problemami.

Na tutejszym forum każdy mówi o „Menu dla zmiany”. Co według Ciebie to oznacza?
„Menu dla zmiany” oznacza dla mnie to, by zacząć myśleć o tym, w jaki sposób mój talerz związany jest z planetą. W jaki sposób ja związana jestem z inną osobą z innej części świata, i w jaki sposób my wszyscy związani jesteśmy ze sobą wzajemnie poprzez żywność. Jeżeli pogłębić by ten temat, ma on znaczenie gospodarcze, polityczne, społeczne oraz ekologiczne.

_DSC2548

Shiba Desor dyskutuje z nauczycielami ze Słowenii.

Czy możesz mi powiedzieć, co nazwa Twojej organizacji pozarządowej oznacza w języku indyjskim?
Moje NGO nosi nazwę Kalpavrish i oznacza ono drzewo, które spełnia życzenia. To mityczne drzewo, które opiekuje się wszystkimi naszymi marzeniami. To drzewo snów.

Czym jest albo mogłoby być „drzewo życia” dla dzisiejszego rolnictwa i systemu żywności?
W dzisiejszym rolnictwie ważny jest respekt dal różnorodności kultur w ramach rolnictwa, dla różnorodności tradycyjnego systemu wiedzy lokalnej. Ważne jest, by nie iść w żadnym kierunku za szybko lub zbyt intensywnie. Ważne jest, by szanować metody produkcji, które są utrzymalne z punktu widzenia ekologii oraz słuszne ze względu na społeczeństwo. To jedyny krok wprzód, jeżeli chcemy uzyskać wytrzymały system.

_DSC2794

Shiba Desor w trakcie warsztatu.

Jakie są Twoje plany czy plany Twojej organizacji na przyszłe tygodnie i miesiące?
Nasza organizacja pracuje nad różnymi kwestiami dotyczącymi środowiska naturalnego. Jednym z głównych zagadnień to alternatywy mainstreamowego modelu rozwoju, który napędzany jest przez gospodarkę. Staramy się połączyć dwa spotkania na poziomie regionalnym i narodowym o nazwie „Vikalp sangam”. W ramach tych zgromadzeń osoby, które pracują w różnych dziedzinach dotyczących pozytywnych inicjatyw, wymieniają się doświadczeniami między sobą za pomocą uczenia się przekrojowego. W ubiegłym miesiącu zorganizowana została alternatywna konferencja dotycząca tematów żywności w plemiennym regionie Orrisa: ludzie z całego kraju zebrali się i dzielili się między sobą tymi przykładami, udział wzięli również rolnicy, ludzie, których egzystencja zależy od lasu, nawet politycy oraz naukowcy. Było to świetne doświadczenie metodyczne.

Czyli ważna jest dyskusja w obliczu zmian klimatycznych, kiedy to wiele rolników jest w zagrożeniu?
Jest bardzo ważne, by dyskutować o tych zagadnieniach nie tylko z rolnikami, ale również z świadomymi konsumentami. Dyskusja jest ważna na wszystkich poziomach. Podział między rolnikami, konsumentami i producentami powinien zostać zerwany. Są tak samo odpowiedzialni za to, co się dzieje.