OPOWIEŚĆ 

Co zostało wyciśnięte wraz z moim sokiem pomarańczowym?

Drabina zapadała się coraz głębiej w ziemię, a Eduardo dokładał coraz więcej pomarańczy do torby. Stojąc dwa metry nad ziemią, wyciągnał się, aby dosięgnąć gałąź pelną błyszczacych owoców. Odgarnął z czoła włosy, a krople potu spływały po jego twarzy.

Ze szczytu drabiny, na której stał, 18-letni Eduardo spoglądał dookoła na małą plantację pomarańczy i usmiechał się z zadowolenia. Pomimo ciężkiej pracy był zadowolony z sytuacji, w której znajdował się obecnie. Od czasu kiedy dwa lata temu wraz ze swoją matką przyłączyli się do ruchu Fair Trade, ich życie stało się o wiele lepsze.
Stać ich na wynajęcie małego domku i wystarczająco dobře życie. Taka sytuacja jeszcze kilka lat temu była niemożliwa.

Eduardo wciąż pamiętał uczucie zniewolenia, które towarzyszyło mu, gdy pracował na dużej plantacji. Także pamięć o wypadku była wciąż żywa. To był 15 listopada 2015 r. Tego dnia Eduardo z powodu gorączki miał ogromny ból głowy. Na swoich ramionach czuł ciężar toreb wypełnionych pomarańczami. Była piąta popołudniu i zostały jedynie dwie godziny, aby zebrać 15 toreb pomarańczy. W przypadku uzbierania mniej niż 60 toreb w ciągu dnia, mógł zostać wyrzucony z pracy. Za każdą torbę ważącą minimum 20 kg, otrzymywał jedynie 15 centów, a w przypadku niższej ceny soku pomarańczowego jego wynagrodzenie było jeszcze niższe.

Czy jesteś ciekawy jak ta opowieść się kończy? Pobierz naszą publikację “Jadłospis do zmiany” gdzie znajdziesz nie tylko finał naszej przygody ale także inspirujące pytania, rozsądne porady, dodatkowe materiały i więcej!

Worker in an orange plantation - Brazil (photo: Christiliche Initative Romero)

Pracownik plantacji pomarańczy – Brazylia. (photo: Christiliche Initative Romero)

 


Zagadnienie czwarte:

Co raz większy dystans między rolnikiem, a konsumentem

Jaki procent spożywanej przez nas żywności stanowi ta, o której wiemy gdzie, przez kogo i w jakich warunkach została wyprodukowana? Niewielu z nas zdaje sobie sprawę z tego kto produkuje to, co jemy. Chyba, że sami uprawiamy swój ogródek. Dystans pomiędzy konsumentem, a producentem żywności cały czas się zwiększa nie tylko w sensie geograficznym, ale również i przede wszystkim przez ilość pośredników stojących na drodze konsument-rolnik (czyli m.in.: kreatorów marki, supermarkety, hurtowników…).

Smallholder farmer in Burkina Faso. (photo: Aurèle Destrée)

Drobny rolnik z Burkina Faso. (photo: Aurèle Destrée)

Skąd możemy się dowiedzieć czy rolnik lub pracownik zatrudniony w gospodarstwie rolnym otrzymuje godziwe wynagrodzenie za swoją pracę? Niewystarczające dochody to główna przyczyna rezygnacji z rolnictwa w Europie. W krajach rozwijających się rolnicy z małych gospodarstw często borykają się z biedą, a nawet głodem. Z kolei pracownicy ogromnych gospodarstw, produkujących żywność zazwyczaj na eksport (plantacje bananów, herbaty, kakao itp.) częstokroć zatrudniani są w niebezpiecznych warunkach, a ich praca jest bardzo nisko płatna.

Chcesz dowiedzieć się więcej? Pobierz naszą publikacje “Jadłospis do zmiany” i odkryj nieznane historie naszej żywności.